Magazyny energii zyskują na popularności.

Magazyny energii są to systemy, które służą do przechowywania energii, pozyskanej z różnych źródeł. Mogą to być między innymi panele fotowoltaiczne, wiatraki, elektrownie wodne czy elektrownie jądrowe. Magazyny energii pozwalają na gromadzenie energii w okresach, gdy jej produkcja przewyższa zapotrzebowanie oraz uwalnianie jej w okresach, gdy zapotrzebowanie przewyższa produkcję. Dzięki temu magazyny energii pozwalają na zwiększenie wydajności i stabilności systemów energetycznych oraz zapewniają dostępność energii w przypadku awarii sieci.
Istnieją różne rodzaje magazynów energii, w tym między innymi akumulatory, magazyny cieplne, magazyny grawitacyjne, magazyny mechaniczne czy magazyny chemiczne. Każdy z tych rodzajów magazynów ma swoje zalety i wady, co zależy od sposobu pozyskiwania, przechowywania i uwalniania energii.
Współczesne technologie pozwalają na rozwój coraz bardziej wydajnych i ekonomicznych systemów magazynowania energii, co przyczynia się do zwiększenia udziału energii odnawialnej w globalnym miksie energetycznym oraz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Dlatego też inwestycje w magazyny energii są jednym z kluczowych elementów realizacji celów związanych z zrównoważonym rozwojem oraz walką ze zmianami klimatu.
Magazyny energii są ważnym elementem zrównoważonego rozwoju, a ich rozwój pozwala na coraz bardziej efektywne wykorzystanie odnawialnych źródeł energii oraz ograniczenie emisji szkodliwych gazów.
Magazyny energii zyskują na popularności szczególnie za naszą zachodnią granicą. Według Niemieckiego Stowarzyszenia Branży Solarnej liczba zainstalowanych baterii w tym kraju powiększa się z roku na rok, a do 2030 roku wzrosnąć ma nawet 8-krotnie. Zwiększenie liczby zainteresowanych osób jest widoczne gołym okiem, a to również z uwagi na zmieniające się prawodawstwo. Według danych BSW w Niemczech w ponad /3 domach w których wdrażana jest fotowoltaika, montowany jest również system magazynowania energii.
W Polsce tego typu rozwiązania nie są jeszcze aż tak popularne, chociaż zyskują swoich zwolenników. Pojawiły się systemy dotacji, które wspierać mają nowych inwestorów. Niewielka dostępność systemów baterii prowadzi jednak do spowolnienia inwestycji w magazyny energii, co jednak powinno ulec stopniowej zmianie.
Warto przypomnieć, że ostatnie założenia programu Mój Prąd dawały od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych dotacji dla osób, które inwestowały w instalacje fotowoltaiczne wraz z systemem baterii.